Na kolejne zawody biathlonowego Pucharu Świata zawodniczki i zawodnicy przenieśli się do włoskiego ośrodka sportów zimowych
Antholz-Anterselva. Tym razem nie rozpoczynaliśmy od sprintów (których w ten weekend w ogóle nie zaplanowano) a od biegów indywidualnych na 12.5km (kobiety) i 15km (mężczyźni). W biegu Panów nie mieliśmy większych niespodzianek. Wygrali pewnie bracia Johannes i Tarjei Boe. Kiedy młodszy z braci strzela na czysto to nie ma nie niego mocnych w biathlonowej stawce. Za to rywalizacja Pań przyniosła zdecydowanie nieoczekiwane rozstrzygnięcie. Faworyzowane Francuzki musiały uznać wyższość Leny Haecki-Gross, która po raz pierwszy w karierze stanęła na najwyższym stopniu podium zawodów Pucharu Świata. Szwajcarka swój sukces zawdzięcza przede wszystkim perfekcyjnemu strzelaniu. Nas uradowała postawa Natalii Sidorowicz, która osiągnęła swój najlepszy wynik w karierze (22 miejsce). I gdyby nie ostatnie strzelanie (2 niecelne strzały) mogło być jeszcze lepiej. Dobry występ Polki nagrodzony został możliwością uczestniczenia w niedzielnym biegu ze startu wspólnego. Nasza reprezentantka dostała się do niego z listy rezerwowej (po rezygnacji kilku zawodniczek).
Sobotnie sztafety pod dyktando faworytów. Zwycięstwami podzieliły się reprezentacje Niemiec i Norwegii. Zaskakuje dwukrotny brak na podium ekipy Francji. Polskie sztafety mocno poniżej oczekiwań. 16 i 14 miejsce to wynik nie wymagający komentarza. Przegrywaliśmy z takim ekipami jak Belgia, Estonia, Bułgaria czy Mołdawia …
Niedzielne biegi masowe to już pokaz siły najmocniejszych w tym sezonie Francuzek i Norwegów. To mocny sygnał przed nadchodzącymi Mistrzostwami Świata (Nove Mesto – 07-18.02.2024). Niezwykle trudno będzie pokrzyżować szyki faworytom. Ale jak pokazuje historia nie takie rzeczy biathlon widział😉
Wyniki zawodów Pucharu Świata w biathlonie w
Antholz-Anterselva (Włochy) 18-21.01.2024:
Bieg indywidualny 15km mężczyzn – czwartek 18.01.2024:
1.
Johannes Thingnes Boe (0-0-0-0)
2.
Tarjei Boe (0-1-0-1)
3.
Johannes Kuehn (0-0-0-2)
45.
Jan Guńka (2-0-0-1)
50.
Marcin Zawół (1-0-0-1)
67.
Konrad Badacz (1-0-2-1)
93.
Kacper Guńka (3-2-1-1)
Bieg indywidualny 12.5km kobiet – piątek 19.01.2024:
1.
Lena Haecki-Gross (0-0-0-0)
2.
Julia Simon (0-1-0-1)
3.
Lou Jeanmonnot (0-0-1-0)
22.
Natalia Sidorowicz (0-0-0-2)
53.
Anna Mąka (0-3-1-0)
79.
Daria Gembicka (0-3-1-1)
80.
Joanna Jakieła (2-2-1-3)
Sztafeta mieszana pojedyncza – sobota 20.01.2024:
1.
Niemcy (0+1)
2.
Norwegia (0+8)
3.
Austria (0+4)
16.
Polska (3+15)
Sztafeta mieszana – sobota 20.01.2024:
1.
Norwegia (0+8)
2.
Włochy (0+5)
3.
Szwecja (0+9)
14.
Polska (2+10) – sztafeta zdublowana i zdjęta z trasy
Bieg masowy 15km mężczyzn – niedziela 21.01.2024:
1.
Vetle Sjaastad Christiansen (0-1-0-0)
2.
Johannes Dale-Skjevdal (0-0-1-1)
3.
Vebjoern Soerum (0-0-0-1)
Bieg masowy 12.5km kobiet – niedziela 21.01.2024:
1.
Julia Simon (0-0-1-0)
2.
Lou Jeanmonnot (0-0-0-0)
3.
Lena Haecki-Gross (0-0-1-0)
29.
Natalia Sidorowicz (2-1-1-2)
Poniżej nasze subiektywne plusy i minusy po kolejnych zawodach pucharowych:
+ Najlepszy wynik w karierze Natalii Sidorowicz (22 miejsce w biegu indywidualnym)
+ Pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze Szwajcarki Leny Haecki-Gross
+ 7 miejsce w biegu indywidualnym Niemca Danilo Riethmuellera w jego pierwszym starcie w PŚ
+ Pierwszy raz w TOP10 Fina Otto Inveniusa oraz Szwajcarki Amy Basergi
– Bardzo słaby występ polskich sztafet mieszanych
Zobacz aktualną klasyfikację medalową biathlonowego PŚ: Klasyfikacja medalowa
Terminarz zawodów Pucharu Świata w biathlonie: PŚ w biathlonie
Może Cię zainteresować: Biathlon – Oestersund – cz.2 | Biathlon – Oestersund – cz.1| Biathlon – Hochfilzen| Biathlon – Lenzerheide | Biathlon – Oberhof | Biathlon – Ruhpolding
Nove Mesto 07-18 luty). Warto zwrócić uwagę na coraz lepsze występy naszych reprezentantek. 21 miejsce Anny Mąki (z czystym strzelaniem) w biegu pościgowym i 23 miejsce Joanny Jakieły w sprincie to dobry prognostyk przed kolejnymi zawodami. Nastroje wśród Panów są zgoła inne. Co prawda udało się wreszcie ukończyć bieg sztafetowy to jednak wyniki indywidualny dalekie są od oczekiwań. Na pewno martwi forma biegowa naszych reprezentantów. Co z tego, że
Heerenveen odbyły się Mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie szybkim. Zgodnie z oczekiwaniami zawody zdominowane zostały przez zawodników gospodarzy. Holendrzy stawali na podium 22 razy zdecydowanie wygrywając klasyfikację medalową (razem rozdano 42 medale). Polskich kibiców łyżwiarstwa uradowała postawa naszych reprezentantów. Z mistrzostw kontynentu przywozimy 3 medale, każdy innej barwy. Na najwyższym stopniu podium stanęli nasi sprinterzy (w składzie Piotr Michalski, Marek Kania i Damian Żurek) w biegu sztafetowym. W hali wypełnionej holenderskimi kibicami pokonali faworyzowanych gospodarzy oraz doskonałych Norwegów. Poprawiając dodatkowo rekord Polski oraz rekord legendarnego toru! Srebro z czempionatu przywiozły nasze sprinterki. Polki w składzie Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik i Karolina Bosiek uległy jedynie sztafecie holenderskiej. Nasz dorobek medalowy uzupełnił ostatniego dnia mistrzostw Marek Kania zdobywając brąz na dystansie 500m. Nie tylko medale bardzo nas cieszą. Polacy wielokrotnie kończyli swoje konkurencje w TOP10 oraz bili rekordy życiowe. Na ten moment to łyżwiarstwo szybkie jest polską specjalnością tej zimy. Co na to przedstawiciele innych dyscyplin?😉
Lena Haecki-Gross (0-0-1-0)