Na kolejny weekend (01-03 marca 2024) z zawodami Pucharu Świata dla alpejczyków zaplanowano konkurencje techniczne w 
Aspen a dla alpejek próby szybkościowe w 
Kvitfjell. Pogoda po raz kolejny dała o sobie znać. Z powodu braku możliwości przeprowadzenia obowiązkowych treningów odwołano sobotni zjazd kobiet. W to miejsce zdecydowano się rozegrać dodatkowy super gigant (w miejsce odwołanego tydzień wcześniej SuperG w Val di Fassa). Zwycięstwami podzieliły się gwiazdy tej konkurencji Szwajcarka Lara Gut-Behrami i Włoszka Federica Brignone. Niespodziankę sprawiła za to Ester Ledecka, która po bardzo przeciętnych występach w tym sezonie zanotowała w Kvitfjell wystrzał formy meldując się na niedzielnym podium (w sobotę była czwarta). Kolejne punkty do klasyfikacji Pucharu Świata zdobyła w ten weekend nasza reprezentantka Maryna Gąsienica-Daniel zajmując odpowiednio 24 i 28 pozycję.
Przed rywalizacją alpejczyków wszyscy zadawaliśmy sobie pytanie czy lider klasyfikacji Pucharu Świata Marco Odermatt jest w stanie kontynuować swoją fantastyczną serię gigantowych wygranych. A może znajdzie się rywal, który rzuci genialnemu Szwajcarowi rękawicę i w końcu go pokona? Rywal się znalazł. W osobie jego rodaka Loica Meillarda. To on dwukrotnie był najbliżej pokonania mistrza. Ostatecznie jednak ta sztuka mu się nie udała, choć za każdym razem niewiele brakowało (0.14s i 0.34s). Odermatt zatem w dalszym ciągu z kompletem zwycięstw w tej konkurencji w obecnym sezonie. Ma ich już na koncie 9 (!). Meillard powetował sobie to gigantowe “niepowodzenie” w niedzielnym slalomie. Tutaj już nie było lepszego od niego. Szwajcar wygrał zdecydowanie. Walczący o Małą Kryształową Kulę w tej konkurencji, 4-krotny zwycięzca slalomu w tym sezonie Austriak Manuel Feller tym razem dopiero piąty. Warto odnotować, że mieliśmy w rywalizacji alpejczyków również naszego reprezentanta. Niestety Jędrzej Jasiczek nie ukończył swojego slalomowego przejazdu.
Na kolejne zawody Pucharu Świata alpejczycy przeniosą się do 
Kranjskej Gory by ponownie rywalizować w konkurencjach technicznych. Dla alpejek zaplanowano starty w 
Are (również slalom i slalom gigant).
Kvitfjell (Norwegia) oraz alpejczyków w Aspen (USA) Aspen 
Kvitfjell 
28.
Maryna Gąsienica-Daniel Kvitfjell 
24.
Maryna Gąsienica-Daniel Aspen
Aspen
Poniżej nasze subiektywne plusy i minusy po kolejnych zawodach alpejskiego Pucharu Świata:
+ 9 na 9 Marco Odermatta w slalomie gigancie w tym sezonie
+ Zwycięstwo w slalomie i dwa drugie miejsca w slalomie gigancie Loica Meillarda
+ Ester Ledecka i jej powrót na podium zawodów PŚ
+ 5 i 7 miejsce w SuperG Amerykanki Lauren Macuga
+ Kolejne punkty za super giganty dla Maryny Gąsienicy-Daniel
+ Debiut w TOP10 zawodów Pucharu Świata: Laurie Taylor (Wielka Brytania)
– Wielokrotnie przerywany i przedwcześnie zakończony mglisty super gigant w Kvitfjell (wyniki zostały zaliczone, bo zgodnie z regulaminem wystarczy przejazd czołowej 30)
Swoje propozycje możecie zgłaszać poprzez X oraz Facebook.
+ Kolejne bardzo dobre występy reprezentantki Bośni i Hercegowiny Elvediny Muzaferiji (9 i 13 miejsce) – propozycja od @PT005
+ Śrubowanie liczby zwycięstw przez Fede Brignone – najstarszą triumfatorkę pucharowych zawodów w historii – propozycja od @FaLucinska
Zobacz aktualną klasyfikację medalową i miejsc w TOP10 Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim (ranking krajowy – bez podziału na konkurencję i płeć): Klasyfikacja medalowa – alpejski PŚ 2023/2024
Zobacz również inne alpejskie podsumowania: Alpejskie podsumowanie – Killington | Alpejskie podsumowanie – Tremblant | Alpejskie podsumowanie – St. Moritz i Val d’Isere | Alpejskie podsumowanie – Val Gardena, Val d’Isere i Alta Badia | Alpejskie podsumowanie – Kranjska Gora i Adelboden | Alpejskie podsumowanie – Altenmarkt-Zauchensee i Wengen | Alpejskie podsumowanie – Flachau, Jasna i Kitzbuehel | Alpejskie podsumowanie – Schladming, Cortina d’Ampezzo i Garmisch-Partenkirchen | Alpejskie podsumowanie – Soldeu i Bansko | Alpejskie podsumowanie – Crans Montana i Kvitfjell | Alpejskie podsumowanie – Val di Fassa i Palisades Tahoe
Val di Fassa została odwołana z powodu nadmiernych opadów śniegu.
Crans Montana a Panowie w 
Soldeu a Panowie w 
Bansku. Niestety ponownie dała o sobie znać zła pogoda co skutkowało odwołaniem niedzielnego slalomu mężczyzn (decyzja zapadła po przejeździe 31 zawodników). Jedyna konkurencja męska odbyła się zatem w sobotę. Szósty gigant w sezonie zakończył się szóstym zwycięstwem 
Schladming. Niespodzianki nie było. Piąty gigant w sezonie zakończył się piątym zwycięstwem 
Garmisch-Partenkirchen. Pierwszy z nich zakończył się mocno zaskakującym triumfem (i w ogóle pierwszym miejscem na podium w karierze) Francuza 
Jasnej. Slalom zaplanowano na niedzielę. Kibice ostrzyli sobie zęby na kolejny fantastyczny pojedynek. Nikt się jednak nie spodziewał jaki dramat rozegra się dzień wcześniej. Podczas zawodów slalomu giganta Słowaczka wypadła z trasy i jak wykazały późniejsze badania zerwała więzadła w prawym kolanie. Oznacza to koniec sezonu dla tej wspaniałej zawodniczki. Pod nieobecność największej rywalki rywalizację slalomistek wygrała Shiffrin. Choć nie tak pewnie jak mogliśmy przypuszczać, bo zaledwie 0.14s za nią zawody ukończyła rewelacyjna Chorwatka 
Cyprien Sarrazin
Valerie Grenier
Filip Zubcic